Nie spodziewałam się że tak ogromne zainteresowanie padnie na mój dyniowy omlet.Tak wiec po długich zastanowieniach postanowiłam podzielić się z Wami moim przepisem. Oczywiście można go urozmaicać, dodać inne przyprawy lub nawet nie dawać ich wcale, mąkę zamienić na dowolną (tutaj dałam mąkę ryżową i nie dodałam kakao). Nawet jeśli chcecie dynię można zamienić np na jabłko i też będzie smaczne, ja niestety nie mogę owoców ale truskawką jeszcze ulegam niestety :/ Podam wam dokładną gramaturę(moją) oraz kaloryczność, która wyliczam za pomocą aplikacji Fitatu.
Więc zaczynam od lekkiego utrzepania 3 białek (ok.90 g-44 kcal), nie ubije ich bo wpadły mi kawałki zółtek xx
Następnie dodaje 1 zółtko (ok. 16 g - 50 kcal)
, łyżeczka mąki żytniej(ok. 5 g - 17 kcal)
mieszamy :)
Później czubata łyżka kakao (ok. 8g - 24 kcal), trochę proszku do pieczenia i mieszam,
I przyprawy :D Ja mieszam kardamon, cynamon, imbir, pieprz cayenne, przyprawa do piernika i szarlotki, wedle uznania. Nie liczę.
Teraz kolej na płatki jaglane ( 10g-37 kcal)
i rodzynki :D (ok 5g-15 kcal)
Mieszam i zostawiam na chwilę aby wszystkie składniki się połączyły.
Nadszedł czas na główny składnik - dynię. [65g(mrożona)-21 kcal]
(zdjęcia robiłam w pokoju XD lepsze światło haha :) )
Teraz całość przelewam na patelnie, użyłam ceramicznej więc smażę bez tłuszczu. Jak mam smażę na tym.
Smażę pod przykryciem na 1 stronie ok 2 minuty, aż się zetnie. Następnie przewracam na drugą stronę i piekę jeszcze jakieś 30 sekund.
Trochę dziś go przypaliłam, ale to nic. Ale tak smutny omlet nie smakuje aż tak dobrze.Polecam różne syropy bezkaloryczne typu Walden Farms.
Albo mus truskawkowy? :D Więc blenduję 100 g truskawek (ok. 28 kcal)
Polewamy, i listek mięty do ozdoby? Ja go zjadam xD
I coś do picia, dziś bez kawy. Zielona herbata na dobry dzień. Ja preferuję te z BigActive, moim zdaniem najlepsze.
Dziś z rana (tak, wstałam po 13) dostało mi się lodem od siostry. Redukcja redukcją ale przy takim upale pozwalam sobie na loda co 2-3 dni :D
Tak więc oto całe moje śniadanko :D Omlet (bez musu) w tej gramaturze ma 208 kcal, 17 g białka, 6 g tłuszczów i 20 g węglowodanów.
Mam nadzieje że post się spodobał i może wypróbujecie mój przepis :) A wy piszcie jakie są wasze ulubione omlety :*
Ja zawsze jem omlet orzechowy, ale Twój na pewno wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://just-do-one-step.blogspot.com
Nigdy o takim nie słyszałam, musi być mega *_*
UsuńDziękuje za przepis
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuje
Świetne zdjęcia
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com
:* :*
UsuńHeh, to może dziwne ale rzadko jem omlety. Jak juz to z jajek, albo placki z jabłkami lub bez. Nie zbyt lubię dynię;) wole truskawki, jabłka, poziomki, borówki itp. Co do przepisu mysle ze sporo osób gustujących w dyni i bardziej wyrazistych smakach wypróbuje twoje przepis ;) fajnie i zrozumiale opisałaś wszystkie czynności;) pozdrawiam gorąco! typoweblog.blogspot.com
OdpowiedzUsuń:* <3
UsuńPrzyznam szczerze, że smakowicie to wygląda ^^ Będę musiała kiedyś takie coś zrobić ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com
:*
UsuńJadłam tradycyjny omlet, ale w połączeniu z dynią jeszcze nie próbowałam:) Chętnie poeksperymentuję w kuchni i zobaczę, jak wyjdzie. Przepis wydaje się być prosty, ale moje zdolności kucharskie są na niskim poziomie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania i obserwowania
pelnapasji.blogspot.com
Na pewno ci się uda !! <3
UsuńNa pewno pyszny!:) Obs za obs? Daj znac u mnie
OdpowiedzUsuńKLLAUDUS.BLOGSPOT.COM
Pysznie wygląda! Aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko,
www.twinslife.pl (klik)♥
:D :*
UsuńSuper. Kocham omlety, a twój przepis na pewno przetestuje
OdpowiedzUsuńPierwszym prawem natury jest pragnienie własnego szczęścia - Jeremy Bentham
Ja ostatnio mam fioła na punkcie omletów! Twój wygląda wybornie :)
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Polecam :*
UsuńI jest pyszny :*
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia dlaczego nigdy nie wychodzą mi omlety..eh, mam nadzieje, że tym razem jak będe próbowac zrobić z Twojego przepisu to mi wyjdzie taki sam jak tobie.. :D
OdpowiedzUsuńMój blog
pozdrawiam i zapraszam :*
PS: odpowiadam na komentarze i obserwacje
Trzymam kciuki :*
UsuńDziękuje za klikanie i odwiedziny bloga, obserwuje, wiem jaka to motywacja i czekam na kolejne posty :*
Usuńświetny ten omlecik! takiego z dynią jeszcze nie jadłam, ale uwielbiam omlety więc na pewno i taki zrobię :) ogólnie lubię potrawy z jajek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
w wolnej chwili zapraszam do siebie ♥
ayuna-chan.blogspot.com
<3
UsuńUwielbiam omlety, więc z chęcią wypróbuję !
OdpowiedzUsuńimmhfashionblog.pl(klik)
Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki? Odwdzięczam się :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/06/sammydresscom-ii-sheincom.html
No, aż się głodna zrobiłam na widok takiej pychoty!
OdpowiedzUsuńhttps://diary-of-juuliet.blogspot.com
Haha :*
UsuńJak i omlet tak i mus muszą być smaczne.:)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
Są są :*
Usuńno wygląda rewelacyjnie! :) zjadłąbym! :)
OdpowiedzUsuńclaudiyye.blogspot.com
:*
UsuńWygląda tak przepysznie, aż się głodna zrobiłam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! ;) http://bleedingoutforyou.blogspot.com/
:*
UsuńNie mam pojęcia dlaczego, ale ja nie przepadam za omletami. Kiedyś próbowałam zrobić omleta, w miarę mi wyszedł, ale nie smakował mi haha!
OdpowiedzUsuńLittleredcherrysmile click
Też kiedyś nie przepadałam, tak samo z owsianka :D
UsuńBanan na ryjcu przez pół dnia :D <3
OdpowiedzUsuńTakie omlety wyglądają super, ale nie sądzę bym zjadła. Za dużo kombinowania, a ja wolę proste posiłki. ;p
OdpowiedzUsuńOczy Outsidera blog
Też tak kiedyś miałam, od niedawna kombinuje :D
Usuńmm pycha ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Niezbyt przepadam za dynią... Ale wygląda tak pysznie, więc może warto spróbować?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco ♡♡♡
MADEMOISELLE BLOG
Ooo ja też nie lubie dyni, fuj, ale w tym wydaniu jest sikalafą *_*
UsuńMniami, z chęcią bym zjadła! :)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com